Domy i apartamenty wakacyjne w Starym Smokowcu

Marzysz o Tatrach jak sprzed kilku dekad? O wyjeździe w góry z dala od tandety Krupówek? To tędy – poznaj słowackie Tatry Wysokie ze Starym Smokowcem i jego świetną ofertą domów i apartamentów wakacyjnych. To niewielka miejscowość o przepięknej zabudowie, o której śmiało można powiedzieć, że czas się w niej zatrzymał. I będzie to komplement. Szczególnie dobrze położone są noclegi w pobliżu stacji kolei elektrycznej. Jeśli akurat nie znajdziecie odpowiedniej oferty w Starym Smokowcu, pozostają Wam...pozostałe Smokowce – Dolny, Nowy i Górny. Wszystkie leżą blisko siebie i z każdego będzie blisko na szlak. Nieopodal znajduje się również Tatrzańska Łomnica, gdzie również znajdziecie bardzo atrakcyjne noclegi.

Znajdziecie tu przede wszystkim jasne, przytulne i przestronne apartamenty dla grup do sześciu osób. Niejednokrotnie z pięknym widokiem na monumentalne Tatry, dlatego szukajcie domów i apartamentów wakacyjnych z balkonem lub tarasem. Noclegi w Starym Smokowcu mieszczą się zarówno w tradycyjnych, urokliwych domkach, jak i w nowym budownictwie. Rozpiętość stylów jest duża. Znajdzie się tu coś dla pożądających spartańskich warunków zatwardziałych górołazów, jak i dla odwiedzających szukających odrobiny luksusu. Do tego internet Wi-Fi, dostęp do kuchni i parking, a jeśli dobrze poszukacie – kominek i sauna lub jacuzzi.

To główny węzeł komunikacyjny po słowackiej stronie Tatr, gdzie kursuje – Elektriczka –, czyli składy Tatrzańskiej Kolei Elektrycznej, prawdziwej instytucji komunikacyjnej po tej stronie Tatr. Samo miasteczko, choć pozostaje niepisaną stolicą Tatr Wysokich, jest spokojne. Góry przeżywa się tu zupełnie inaczej niż w komercyjnych miejscowościach. Mimo że jest to chętnie odwiedzany ośrodek narciarski, Stary Smokowiec zachował swój kameralny charakter.

Zabudowa Starego Smokowca pełna jest zabytkowych willi. Wychodzi stąd wiele szlaków górskich, o różnych stopniu trudności. Początkujący mogą zacząć od Wodospadów Zimnej Wody. Ze Starego Smokowca można także wyruszyć do jednego z symboli tej strony Tatr – Rainerowej Chaty, schroniska położonego wysoko w górach, jednego z najstarszych w Tatrach. Pobliski szczyt Hrebienok jest jednocześnie ośrodkiem narciarskim. W miejscowości działa także tor saneczkowy. Zjazdy odbywają się również po zmroku. Niedaleko stąd do innych słowackich miasteczek, choćby do Popradu, gdzie można się udać w lot balonem pośród szczytów gór lub spędzić czas w aquaparku.

Stary Smokowiec jest cenioną bazą wypadową dla górskich wędrówek, a dodatkowo podczas pobytu w mieście nie będziecie musieli sobie wyłupywać oczu. Stary Smokowiec, mimo swojej uprzywilejowanej pozycji na mapie słowackich Tatr, wymyka się demonicznej komercjalizacji, którą można miejscami zaobserwować po drugiej stronie granicy. Tu nic nie zmąci Waszej górskiej wędrówki. Tu będziecie mogli po prostu skupić się na górach, niezależnie od tego, czy zamierzacie się wspinać, czy jeździć na nartach. A wieczorami za włożony wysiłek możecie się nagrodzić pobytem w jednym ze SPA w miejscowości, która ma bogate tradycje uzdrowiskowe.

Jeżeli kochacie góry, ale potraficie z podziwem spojrzeć także na wytwory cywilizacji, świetnie odnajdziecie się w Starym Smokowcu. Tu powrót z gór nie będzie przykrym zderzeniem z miejskim zgiełkiem, a miłym powrotem na łono spójnie zaprojektowanego uzdrowiska, przypominającego trochę inną epokę. Za największą perełkę tutejszej architektury uznaje się Grand Hotel, przepiękny secesyjny budynek położony pośród grani Tatr. Lecz uroku okolicom nadają także dwa kościoły – Kościół Niepokalanego Poczęcia NMP z 1888 roku oraz drewniany kościółek w Dolnym Smokowcu. Oprócz tego znajdziecie tu wiele przedwojennych, świetnie zachowanych willi.

Sławkowski szczyt to absolutny kierunek numer 1 ze Starego Smokowca. Jest to także niebagatelne wyzwanie, szczyt bowiem wznosi się aż na wys. 2452 m.n.p.m. a przewyższenie na szlaku sięga 1500 metrów! Zaawansowani piechurzy docenią przepiękną panoramę Tatr, a zdobycie kamienistego wierzchołka można sobie poczytać za niemałe osiągnięcie.

Stary Smokowiec od wieków para się wodolecznictwem, wykorzystując do tego wyjątkową smokowską wodę. Warto więc skusić się na kilka łyków dla poprawy stanu zdrowia.

Szczyt Siodełko, czyli po słowacku Hrebienok, to kolejny ikoniczny szczyt tej części Tatr Wysokich, na który można wjechać kolejką elektryczno-linową, przez co jest nazywany „słowacką Gubałówką”. Na szczyt wiedzie oczywiście także ścieżka piesza, dla tych, którzy nie splamiliby się podjazdem kolejką!

A jeśli przebywacie w Starym Smokowcu w styczniu, koniecznie obierzcie szlak na Hrebienok. W tym miesiącu odbywają się tam coroczne międzynarodowe w tworzeniu rzeźb lodowych pod nazwą Tatry Ice Master.

Aby jeszcze mocniej poczuć klimat dawnych Tatr, odwiedźcie Muzeum Kinematografii i Fotografii Tatr, które mieści się w cudownej, pięknie odrestaurowanej willi Alicja. Znajdziecie tu bogatą kolekcję fotografii, które przeniosą Was do początków współczesnej kultury narciarskiej oraz saneczkarskiej.