Domy i apartamenty wakacyjne w Kanadzie

Kanada jest drugim co do wielkości krajem świata, w którym mieszka zaledwie 37 milionów ludzi. W związku z czym liczba cudów przyrody na metr kwadratowy zdecydowanie przewyższa tu gęstość zaludnienia! Jaki jest kraj Klonowego Liścia? Przygotujcie sobie dużo synonimów do „zachwycająca”. My proponujemy: „niewiarygodna”, „zniewalająca” i „olśniewająca”. Takie właśnie są domy i apartamenty wakacyjne rozsiane po całym kraju. Fani sportów zimowych oraz gór zakochają się w Vancouver i Kolumbii Brytyjskiej. Północ od Jukonu po Nunavut skusi niezależnych wędrowców poszukujących arktycznych bezludzi. Śladami Ani z Zielonego Wzgórza należy podążyć na Wyspę św. Edwarda, a światowców skuszą kosmopolityczne Toronto i wyluzowany Montreal.

Przepastne terytorium Kanady daje Wam nieograniczone możliwości wybrania noclegu, który będzie odpowiadał Waszym preferencjom. Od uroczych leśnych cabins, które zachwycają wystawnym wystrojem przez przytulne chatki z bali po rzeczywiście ascetyczne domki drwala, zanurzone w głębokim kanadyjskim lesie. Łączy je jedno – położone są wśród zieleni. W środku czeka Was wiele udogodnień: dostęp do internetu, funkcjonalnej kuchni, parkingu i TV. W połowie noclegów rozsiądziecie się na tarasie, planując kolejną wyprawę. W Kanadzie bywa zimno, więc doskonale sprawdzi się obiekt z rozgrzewającym jacuzzi lub parną sauną. A jeśli przeciwnie – zimno lubicie, w wielu domach wakacyjnych znajdziecie baseny, z których będziecie korzystać jeszcze długo po sezonie.

Kanada jest wyjątkowo hojnie obdarzonym krajem. Dzieli się na 10 prowincji i terytoriów, które wyraźnie można podzielić na ludniejsze południe i niemal bezludną północ, gdzie panują trudne warunki do życia. Od wschodu w ląd wdziera się ogromna Zatoka Hudsona. Na zachodzie kraju rozciągają się obłędne Góry Skaliste, które Kanada dzieli ze Stanami Zjednoczonymi. To tereny Parku Narodowego Banff, kryjącego nieziemsko szmaragdowe Lake Louise. To region Kolumbii Brytyjskiej, który słynie także z winnic Doliny Okanogan oraz Vancouver.

Centrum dominują miasta: Toronto, stolica Ottawa oraz Montreal, stolica Quebecu, francuskojęzycznej prowincji. Kanadyjska odmiana języka francuskiego jest tak nietypowa, że nawet Francuzi oglądają filmy wyprodukowane w Quebecu z napisami! Wschodnie wybrzeże to malownicze i bardzo zielone tereny Nowej Szkocji i Nowego Brunszwiku. Pomiędzy nimi znajduje się niewiarygodna Zatoka Fundy. Now Fundlandia i Labrador z poszarpaną linią brzegową i fiordami przywodzą na myśl Norwegię. Nawet centralne Ontario, którego stolicą co prawda jest kosmopolityczne Toronto, również zachwyca przede wszystkim przepiękną przyrodą.

Gdyby Kanada miałaby być budynkiem, byłaby lodowiskiem. Kanadyjczycy rodzą się na lodzie i są zakochani w sportach zimowych z wzajemnością. Okolice Vancouver to osobna planeta sportów zimowych. To tu odbywały się Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2010 r. Pod Vancouver znajduje się Whistler Blackcomb, słynny kurort narciarski. Znajdziecie tam świetne trasy snowboardowe. Na desce pojeździcie też wokół szmaragdowego Lake Louise. Nie musicie się bynajmniej ograniczać do sportów konwencjonalnych. W Kanadzie pojeździcie m.in. na snowkite’ach, pościgacie się na skuterach śnieżnych czy psich zaprzęgach. I nie zapomnijcie zagrać w curling!

Kanada to kraj ogromnych odległości, gdzie nie trzeba się zbytnio starać, by znaleźć odludną połać terenu. Tu możecie wynająć leśną chatkę i spędzić czas, dryfując beztrosko kajakiem po lodowatym jeziorze czy udać się na leśną kąpiel na tropie łosia. Nad Zatoką Hudsona, w Churchill w Manitobie możecie przyglądać się migracjom niedźwiedzi polarnych. W Jukonie doświadczycie dnia polarnego, a może nawet natraficie na zorzę polarną. Między Saskatchewan a Albertą ukoją Was zielone wzgórza cyprysowe. Z kolei na zachodnim wybrzeże odnajdziecie przepastne plaże Haida Gwaii, zwane Galapagos północy.

Toronto to kanadyjska stolica wielokulturowości. Tu zjecie dania przygotowane przez obywateli niemal każdego kraju na świecie. Toronto zachwyci entuzjastów architektury i sztuki współczesnej ze swoją Art Gallery of Ontario.

Tim Hortons to symbol Kanady w dziedzinie barów szybkiej obsługi! To absolutnie największa sieć kawiarni i ciastkarni, w której kawę kupują wszyscy, choć jej smak jest co najmniej wątpliwy. To po prostu kwestia tożsamości. Kawę zamówicie obowiązkowo z dużą ilością cukru i śmietanki. Inaczej może być ciężko Wam ją przełknąć.

Wielu marzy o amerykańskiej Route 66, tymczasem kanadyjska Icefield Parkway to absolutna perełka dla fanów road tripów. To ponad 200 kilometrów trasy wiodącej przez Góry Skaliste. Niewiele, ale przygotujcie się na częste i obfite w niesamowite widoki postoje.

Doskonałym pretekstem, by odwiedzić dziki Jukon, jest wizyta w Dawson City, mieście gorączki złota! Dawson leży niedaleko legendarnej rzeki Klondike. Znajdziecie tu XIX-wieczne budynki rodem z Dzikiego Zachodu oraz wiele historii ludzi, którzy przyjechali tu przekopywać dno rzeki.

Park Narodowy Gros Morne jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wysokie klify porastają tu zielone łąki, a w dole płyną wijące się rzeki. Przepastne tereny parku najlepiej zwiedzić statkiem wycieczkowym bądź kajakiem, a zimą – na nartach skitourowych!