Domy i apartamenty wakacyjne w Kłajpedzie

Znacie Bałtyk wyłącznie od polskiej strony ? Przyjedźcie do swojsko brzmiącej Kłajpedy i przekonajcie się, jak Morza Bałtyckiego doświadczają Litwini. Domy i apartamenty wakacyjne znajdziecie tu w całym mieście. Najwięcej z nich koncentruje się wokół klimatycznej dzielnicy portowej. Tu wynajmiecie nocleg z widokiem na rzekę, która kilkaset metrów dalej rzuca się do morza. Plażową atmosferę poczujecie, wybierając dzielnicę Melnragė, znajdującą się nad samym brzegiem morza. Jeśli potrzebujecie wyciszenia wśród zieleni, wybierzcie jeden z domów, znajdujących się już na Mierzei Kurońskiej, która oddziela Kłajpedę od pełnego morza.

W Kłajpedzie znajdziecie przede wszystkim miejskie apartamenty o zróżnicowanym standardzie: od klimatycznych loftów na poddaszu po skromne pokoje dla tych, którzy nie szukają wygód. Większe grupy odwiedzających znajdą tu także domy wakacyjne. Do podstawowych udogodnień należą: dostęp do internetu przez Wi-Fi, TV, kuchnia i parking. W niemal połowie domów i apartamentów rozsiądziecie się wygodnie na tarasie lub balkonie, często z widokiem na Bałtyk. W nieco odleglejszych od centrum lokalizacjach możecie liczyć na zielony ogród. Jeśli chcecie skorzystać z pełni relaksu, wybierzcie jeden z noclegów oferujących jacuzzi lub saunę.

Kłajpeda występowała niegdyś w pamięci zbiorowej jako należący do Hanzy port Memel. Port do dziś pozostaje jedynym na Litwie i stanowi dla Litwinów bramę do świata Bałtyku. Pod pewnymi względami Kłajpeda i okolice przypominają to, co znamy z polskiego wybrzeża. Miasto wznosi się nieopodal ogromnej mierzei – Mierzei Kurońskiej, która tworzy Zalew Kuroński, a całość jest częścią Zatoki Kurońskiej. Mierzeja usiana jest wędrującymi wydmami.

Poza portowym klimatem uroku Kłajpedzie dodają zabytkowe domostwa o konstrukcji szachulcowej. Najjaśniejszym przykładem jest hotel Old Mill, który przyciąga uwagę wielu obiektywów. Do jego wejścia prowadzi ręcznie sterowany most łańcuchowy! O prymat wśród turystów konkuruje z Meridianem, białym żaglowcem, który na stałe zatrzymał się w dokach. Centrum miasta wyznacza Plac Teatralny, gdzie można napić się kawy i poczuć puls miasta. Następnie można udać się na nabrzeże rzeki Dané, wzdłuż której poustawiane są „mówiące rzeźby”. Aby zmusić posąg do rozmowy, zeskanujcie znajdujące się przy nich kody QR.

Kłajpeda to doskonały pomysł na spędzenie leniwego weekendu nad brzegiem rodzimego morza. Panuje tu bardzo luźna, spokojna atmosfera. Poza sezonem kąpielowym możecie się zrelaksować, wynajmując rower wodny i pływając po rzece wzdłuż zabudowań Kłajpedy. W sezonie – rozłóżcie się wygodnie na przepięknej plaży Smiltynė. Nowoczesną strefę relaksu z leżakami i innymi atrakcjami znajdziecie w nadmorskim i nowo otwartym parku Melnragė. Wieczorem zajrzyjcie do Hofas – postindustrialnej przestrzeni, przystrojonej neonami, w której odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych. Podobną ofertę, ale pod dachem znajdziecie w Kultūros fabrikas – fabryce kultury, również przekształconej z przestrzeni przemysłowych.

Kiedy ostatni raz czuliście w nozdrzach zapach Bałtyku? Jeśli czujecie, że czas powrócić nad polskie morze, rozważcie Kłajpedę, która oferuje wyjątkowe możliwości aktywnego spędzania czasu nad wodą. Przy plaży Melnragė możecie zmierzyć się z falami na desce surfingowej. Działa tu wiele szkół, w których możecie odbyć pierwsze lekcje. Jeśli chcecie poznać bliżej historię okolic, nie musicie stać w miejscu! Znajdziecie tu 7-kilometrową trasę biegu na orientację z 30 checkpointami! Zachowajcie też sobie trochę sił na wieczór. Po zmroku można tu wyruszyć na nocny spływ kajakowy rzeką Dané w drewnianych czółnach przy świetle pochodni! Po Kłajpedzie świetnie jeździ się rowerzystom. Znajdziecie tu wiele ścieżek, które doprowadzą Was nie tylko do pięknych zakątków miasta, ale też do atrakcji Nidy i Juodkrante.

W okolicznej Nidzie znajdziecie latarnię morską, która malowniczo wyrasta pośród gęstego lasu. Biało-czerwona konstrukcja kończy się na 79. metrze nad poziomem morza i nosi imię św. Piotra – patrona rybaków.

Turyści, którzy zgubią drogę w nieodległym Juodkrante, mogą doznać szoku! Wystarczy zejść z głównej drogi, by po chwili znaleźć się w lesie pełnym drewnianych rzeźb przedstawiających postaci z ludowych i pogańskich wierzeń. Przerażeni lub zafascynowani turyści wkroczyli właśnie na teren Wzgórza Wiedźm.

Nawet jeśli jesteście fanatycznymi orędownikami polskiego wybrzeża, będziecie musieli przyznać, że litewskie plaże mają to coś. Jasny piasek, towarzystwo sosnowych lasów i pięknie niebieski Bałtyk to główne atuty Giruliai i Melnrage. Szczególnie kolorowo robi się tu, gdy jest mocny wiatr. Wtedy niebo zaludniają barwne latawce kitesurferów.

Jeśli podczas relaksującego pobytu na plaży Plaże Giruliai najdzie Was ochota na przyswojenie dawki historii, wystarczy…wejść do tutejszego bunkra. Grupa pasjonatów prowadzi tam muzeum poświęcone losom Kłajpedy podczas II Wojny Światowej.

Martwe wydmy, które przykryły uprzednie zalane przez morze dawne ludzkie osady (i dwa cmentarze!). To tereny Rezerwatu Nagliai, które są wpisane na światową listę UNESCO. Martwe wydmy są tak naprawdę pełne życia! Rośnie tu wiele rzadkich i kapryśnych roślin.